Gdy ktoś zaczyna się nerwowo zachowywać na sam widok szkiełów, musi im się to wydawać podejrzane. Nic zatem dziwnego, że takie właśnie zachowanie czwórki młodych mężczyzn spowodowało zainteresowanie policyjnego patrolu.
Wszystko wydarzyło się podczas patrolowania Starego Miasta przez policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu, pełniący służbę w ramach grupy Blokers.
Około godziny 2.00, w rejonie przystanku tramwajowego na placu Bernardyńskim, policjanci zauważyli trzech młodych mężczyzn, którzy widząc policyjny radiowóz zaczęli okazywać zdenerwowanie – relacjonuje Iwona Liszczyńska z poznańskiej Policji – pospiesznie przekazali sobie coś z ręki do ręki, po czym jeden z nich schylił się i odłożył to na ziemię.
Wszystko to jednak zauważyli mundurowi, a po kilku minutach znali już powód takiego niecodziennego zachowania. W niewielkim worku foliowym leżącym na ziemi była marihuana, o łącznej wadze ok. 6 gramów. Narkotyki były podzielone na porcje w kilku woreczkach strunowych. Cała czwórka została zatrzymana i przewieziona do komisariatu.
Wtedy też okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu, w związku z zaległą karą pozbawienia wolności – dodaje Iwona Liszczyńska – poszukiwany 21-latek przyznał się, że narkotyki są jego własnością.
Dodaj komentarz