Mury zabytkowego, XIX-wiecznego młyna parowego na Zielińcu zostały częściowo rozebrane. Inwestor, który kupił ten nieużywany od dawna budynek, miał zezwolenie na adaptację starych zabudowań zachowując ich nienaruszony, zewnętrzny wygląd. Sprawa trafiła do Prokuratury.
Miejski Konserwator Zabytków oprócz przesłania do Prokuratury Rejonowej w Poznaniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, poinformował o tym również Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Wystąpił także do inwestora o pilne zabezpieczenie pozostałych zachowanych fragmentów obiektu.
W połowie lutego, w trakcie oględzin, pracownicy naszego biura stwierdzili, że rozebrane zostały w znacznej części mury obwodowe budynku dawnego młyna od strony południowo-zachodniej oraz północno-zachodniej – mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejski Konserwator Zabytków w Poznaniu – tym samym zabytkowy obiekt przy ul. Sarniej 2 został bezpowrotnie zniszczony.
Młyn znajduje się w wykazie zabytków nieruchomych, wyznaczonych do ujęcia w gminnej ewidencji zabytków oraz w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Zieliniec, uchwalonym w 2010 roku.
Zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi młyn wybudowany w 1809 roku miał zostać zachowany i poddany kompleksowym zabiegom konserwatorskim i rewaloryzacyjnym. Murowany młyn, który został właśnie częściowo zniszczony stanął w miejscu jeszcze starszego młyna. Przez lata utrzymywał przemysłową tradycję tego fyrtla.
To przykład wysokiej jakości architektury przemysłowej końca XIX wieku, o oryginalnym wystroju dekoracyjnym elewacji – podkreśla Joanna Bielawska-Pałczyńska – jest świadkiem historii i elementem chronionego dziedzictwa przemysłowego naszego miasta.
Inwestor otrzymał w 2015 roku uzgodnienie konserwatorskie oraz pozwolenie na budowę, a także na rewitalizację, adaptację i rozbudowę zespołu dawnego młyna. Koncepcja zakładała jednak połączenie istniejącego, zabytkowego budynku z nową zabudową.
Charakterystyczna bryła XIX-wiecznego młyna i dekoracyjne elewacje miały zostać wyeksponowane, choć zmieniłaby się oczywiście jego funkcja.
Dodaj komentarz