„Zielona Rewolucja” to była nie tylko próba reaktywacji świetności poznańskiego klubu, ale także hasło reklamowe Warty od momentu przejęcie klubu przez Izabelę Łukomską – Pyżalską. Autorem sloganu miał być dziennikarz Józef Herold, który za bezprawne wykorzystanie swojego pomysłu domagał się przed sądem odszkodowania.
Sąd pierwszej instancji przyznał dziennikarzowi rację i nakazał wypłacenie przez klub 20 tys. zł, za naruszenie praw autorskich. Jak przekonywała prezes Warty, hasło wymyślił mąż Łukomskiej- Pyżalskiej, a Józef Herod, z którym klub współpracował wybór tylko zasugerował.
Łukomska-Pyżalska oraz Warta Poznań odwołali się od tego wyroku i wygrali właśnie proces w sądzie drugiej instancji. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zmienił orzeczenie Sądu Okręgowego oddalając powództwo Józefa Herolda w całości.
W świetle powyższego wyrażam zażenowanie postawą pana Herolda, który próbując uzyskać nieuzasadnioną gratyfikację finansową przedstawił mnie i Klub w negatywnym świetle. Jednocześnie cieszę się, że Sąd Apelacyjny w Poznaniu, nie ulegając presji medialnej nagonki, wydał sprawiedliwy wyrok – napisała prezes Warty w oświadczeniu.
Dodaj komentarz