Złodziej złotych łańcuszków wpadł po 5 miesiącach

Żaden przestępca nigdy nie może być pewien swojej bezkarności. Policjantom z Poznania i Nowego Tomyśla udało się zatrzymać sprawcę kradzieży złotych łańcuszków sprzed pięciu miesięcy.

Do kradzieży 25 czerwca około godziny 11:30 w Opalenicy. Do sklepu jubilerskiego wszedł mężczyzna zainteresowany zakupem biżuterii. W momencie nieuwagi pracownika złodziej zabrał z lady 6 paletek z 22 złotymi łańcuszkami. Przestępca wsiadł na rower i odjechał z łupem w kierunku Grodziska Wielkopolskiego. Podczas ucieczki zgubił część zrabowanego złota. Wartość skradzionej biżuterii została oszacowana na 25 tysięcy złotych, informuje Przemysław Podleśny w Wielkopolskiej Policji.

Policjanci natychmiast zajęli się sprawą, jednak prowadzone przez ponad miesiąc intensywne czynności nie pozwoliły na ustalenie tożsamości złodzieja. Przełom nastąpił na początku października. Policjanci z Wildy wskazali potencjalnego podejrzanego, a pracownice sklepu jubilerskiego rozpoznały przestępcę. W takiej sytuacji zatrzymanie 29-letniego mieszkańca Poznania było tylko kwestią czasu.

Po trwających ponad miesiąc poszukiwaniach został zatrzymany w nocy z 22-23 listopada przez policjantów z komisariatu na poznańskim Grunwaldzie. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa.

29-latek dobrowolnie poddał się karze 1 roku pozbawienia wolności. Zobowiązał się także do naprawienia powstałej szkody.