Złodzieje samochodu audi s4 wartego ponad 80.000,00 złotych zostali zatrzymani przez poznańskich policjantów zaledwie po godzinie od kradzieży. Właściciel auta o tym, że je stracił dowiedział się od szkiełów.
Do kradzieży audi s4 wartego ponad 80.000,00 złotych doszło w nocy z 13 na 14 czerwca na poznańskich Jeżycach – wyjaśnia Patrycja Banaszak z poznańskiej Policji – dzięki dobremu rozpoznaniu operacyjnemu, zatrzymanie mężczyzn nastąpiło godzinę po popełnieniu przestępstwa.
Złodzieje zostali zatrzymani w lesie na terenie gminy Tarnowo Podgórnym przez policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową i Grupy Realizacyjnej Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Trójka mężczyzn była całkowicie zaskoczona. To mieszkańcy Plewisk i Poznania, którzy dali się już wcześniej poznać wymiarowi sprawiedliwości.
Policjanci prowadzący sprawę ustalili, że zatrzymani są również odpowiedzialni za kradzież przyczepki z motocyklem, która miała miejsce na terenie Poznania dobę wcześniej – dodaje Patrycja Banaszak – porzuconą skradzioną przyczepkę funkcjonariusze odnaleźli na terenie gminy Dopiewo.
Mężczyźni trafili do aresztu. Za kradzież i kradzież z włamaniem grozi im teraz nawet 10 lat więzienia. Trwa jednak sprawdzanie, czy nie mają oni na swoim koncie także innych kradzieży pojazdów.
Niewykluczone zatem, że zarzuty wobec zatrzymanych zostaną uzupełnione – podkreśla Patrycja Banaszak – o dalszym losie zatrzymanych zadecyduje Sąd.
To jeszcze znajdzcie auto mojego syna, który ukradli dwa dni temu!!!
Dodam,że było to w Poznaniu auto marki Volkswagen 5V