W najbliższy weekend zmieniamy czas z letniego na zimowy. W dniu wyborów do Parlamentu spać zatem będziemy o godzinę dłużej.
Wskazówki naszych zegarów powinniśmy cofnąć o jedną godzinę w nocy z soboty na niedzielę – z godziny 3:00 na 2:00. Mało kto chyba jednak zrywa się w środku nocy, by dokonać tej operacji. Część z nas zrobi to jeszcze wieczorem, inni dopiero w niedzielny poranek. Ponieważ ta niedziela będzie dnie wyborów o zmianie czasu powinni pamiętać zwłaszcza wszyscy członkowie komisji wyborczych.
Czas zimowy jest “czasem właściwym”. To czas letni ma powodować oszczędności energii, choć od jakiegoś czasu mówi się, że nie ma to większego znaczenia dla całej gospodarki. Nim jednak ktoś podejmie decyzję o zaprzestaniu tych zmian dwukrotnie w ciągu roku zmieniamy ustawienia naszych zegarów. Niestety nasze wewnętrzne, biologiczne zegary nie dostosowują się tak szybko jak wszystkie czasomierze, które ustawiamy.
Jeśli spojrzymy na stereotypowy obraz poznaniaka, to jest to człowiek o bardzo ustabilizowanym trybie życia. Jeśli jest on prawdziwy, to każda zmiana czasu wpływa niekorzystnie na mieszkańców naszej metropolii. Ludzie, którzy prowadzą taki właśnie tryb życia potrzebują nawet kilku dni, by dostosować swój zegar biologiczny do nowych warunków.
O zmianie czasu przeważnie pamiętamy, ale z reguły nie jesteśmy pewni w którą stronę przestawić wskazówki zegara – w przód czy w tył. Anglicy i Amerykanie mają łatwiej, ponieważ wymyślili sprytny sposób na zapamiętanie kierunku. Wykorzystali dwuznaczność słów „Spring” i „Fall” . Słowo „Spring” oznacza wiosnę, ale też „skakać”. „Fall” to jesień lub „upadać”. Po połączeniu tych dwuznacznych słów w zdanie otrzymali: „Spring ahead, fall back”, co może być tłumaczone jako „skakać do przodu, upadać w tył” lub „Wiosną do przodu, jesienią do tyłu”.
W języku polskim nie ma niestety takich skojarzeń słownych, ale mamy proste wierszyki, które mogą pomóc opanować kierunki, a jaki należy przesunąć wskazówki.
Czas najwyższy zmienić czas,
by oszczędzić prąd i gaz.
Z trzeciej na drugą,
w noc zimną i długą.
Oprócz Polski czas zmienia się we wszystkich krajach w Europie. Wyjątkiem jest tylko Islandia.
Dodaj komentarz