W piątek na przystanku “Arciszewskiego” jeden z ankieterów Biura Inżynierii Transportu sprawdzał na zlecenie ZTM punktualność linii nr 64, 79, 82 i 93. Comiesięczne, cykliczne badanie ma na celu również sprawdzenie ile osób podróżuje danym autobusem, jak napełnione są pojazdy, a także czy pojazdy MPK odjeżdżają zgodnie z rozkładem jazdy.
Dziś takie badanie przeprowadzam akurat na przystanku “Arciszewskiego”. Kontrolę przeprowadzam na danym przystanku przez dwie godziny w miesiącu, takie są wytyczne. Podczas badania sprawdzam o której przyjeżdża dany autobus, ile podróżuje nim osób – brana pod uwagę jest szacunkowa ilość pasażerów, a także o której godzinie autobus odjeżdża z przystanku – powiedział Łukasz Szynkowiak, student, ankieter Biura Inżynierii Transportu.
W trakcie piątkowego badania na przystanku “Arciszewskiego” pan Łukasz wypełniał w specjalnym formularzu tabelę, w której podany był numer linii, kierunek oraz planowany czas odjazdu. Ankieter musiał uzupełnić jeszcze informacje o rzeczywistym czasie odjazdu, numerze identyfikacyjnym, czyli numerze bocznym pojazdu a także napełnienie pojazdu w dziewięciostopniowej skali.
Na początku przeprowadzanej w piątek ankiety autobusy linii nr 82 i 93 jadące w północną stronę miasta były punktualne. Nic dziwnego, przystanek “Arciszewskiego” jest czwartym przystankiem od pętli na Górczynie. Nieco gorzej wypadł autobus linii 64, który z Kaczej przyjechał z czterominutowym opóźnieniem (planowo miał być o 13:00, przyjechał o 13:04). Kolejny kurs również był opóźniony – o 3 minuty (planowo 12:12, przyjazd 12:15).
W kierunku przeciwnym aż 7 minut opóźniony był autobus linii nr 64 w kierunku Kaczej (planowy czas odjazdu – 13:00, rzeczywisty czas odjazdu – 13:07). Tyle samo spóźnił się “93” jadący z os. Sobieskiego (planowy czas odjazdu – 13:08, rzeczywisty czas odjazdu – 13:15). Jedynie pięć minut spóźniony był autobus linii nr 82, jednak gorzej wypadła ocena jego napełnienia – w skali od 1 do 10 przyznano 2.
Takie badania, które na zlecenie Zarządu Transportu Miejskiego realizuje wyłoniona w przetargu firma – Biuro Inżynierii Ruchu odbywają się przez cały rok. Mają na celu sprawdzenie punktualności, napełnienia pojazdu i faktycznych godzin odjazdów tramwajów i autobusów. Inne grupy kontrolerów sprawdzają również czystość w pojazdach, stan infrastruktury na przystankach, a także czy kierowcy i motorniczowie nie rozmawiają przez telefon komórkowy w trakcie pracy lub nie mają słuchawki na uszu.
Podobne badania będą prowadzone również w przyszłym roku. Oceniana będzie również komunikacja nocna i autobusy podmiejskie na terenie całej aglomeracji poznańskiej. Za przeprowadzenie takich ankiet ZTM zapłaci prawie pół miliona złotych.
Autor: Janusz Ludwiczak. Więcej informacji z Łazarza znajdziecie na www.lazarz.pl
Dodaj komentarz