Przed siedzibą zarządu spółki Lidl Polska w Tarnowie Podgórnym protestują związkowcy. Solidarność zarzuca sieci handlowej łamanie praw pracowniczych i związkowych.
To już kolejny etap kampanii Solidarności skierowanej przeciwko praktykom stosowanym w Lidlu. Dotychczasowe próby skłonienia tego pracodawcy do rozpoczęcia dialogu społecznego nie przyniosły skutku. Dlatego postanowiliśmy wykrzyczeć nasze postulaty przed siedzibą spółki, aby zarząd na pewno je usłyszał – mówi Alfred Bujara, przewodniczący handlowej Solidarności.
Konflikt w Lidlu trwa od wielu miesięcy. W styczniu ubiegłego roku pracownicy tej sieci założyli organizację związkową Solidarności. Zdaniem związkowców kierownictwo Lidla od samego początku unikało rzeczywistego dialogu ze stroną społeczną, a wszelkie skargi i propozycje pracowników zrzeszonych w NSZZ Solidarność były ignorowane.
W grudniu 2013 roku przewodnicząca zakładowej organizacji związkowej w Lidl Polska Justyna Chrapowicz i jej zastępca Artur Szuszkiewicz otrzymali wypowiedzenia z pracy.
Zdaniem Solidarności zwolnienie liderów związkowych było bezprawne. W lutym 2014 roku NSZZ Solidarność zorganizowała ogólnopolską akcję protestacyjną polegającą na bojkotowaniu sklepów Lidl. W kolejnych miesiącach przed sklepami tej sieci w całej Polsce były organizowane akcje ulotkowe oraz happeningi polegające na płaceniu za zakupy groszówkami.
Do końca września trwać będzie internetowa kampania Solidarności i Uni Global, światowej federacji związków zawodowych zrzeszających m.in. pracowników handlu. Polega ona na wysyłaniu drogą elektroniczną petycji w sprawie sytuacji w polskich sklepach Lidl do centrali sieci w Niemczech. Wziąć udział w akcji można za pośrednictwem specjalnej strony internetowej http://www.labourstartcampaigns.net.
Dodaj komentarz